Na pomoc wypadającym włosom

Wypadanie włosów to największy wróg lśniącej i bujnej czupryny. A przecież zadbane, gęste i błyszczące włosy są gwarantem atrakcyjnego wyglądu i dobrego samopoczucia każdej kobiety bez względu na wiek. Wypadanie włosów naprawdę można powstrzymać.

Przyczyny nadmiernego wypadania

Wypadanie włosów to przypadłość, która pojawia się niezależnie od wieku. Przyczyn przerzedzania się fryzury może być mnóstwo. Najczęściej jednak jest to rezultat ogólnego osłabienia organizmu po przebytej chorobie, kuracji antybiotykowej czy wyczerpującej diecie odchudzającej. Również nerwice i silny stres przyczyniają się do dramatycznej zmiany w wyglądzie czupryny.

Stres powoduje bowiem skurcz naczyń krwionośnych i osłabia ukrwienie cebulek włosowych. Zmiany hormonalne zachodzące w organizmie każdej kobiety także mają swój udział w wypadaniu włosów. Jeśli kobieta ma w swoim organizmie za dużo androgenów (męskich hormonów), wówczas zostaje zachwiana równowaga hormonalna, włosy stają się łamliwe, grube i twarde, czego efektem jest łysienie. Na szczęście u kobiet nie jest ono tak nasilone, jak w przypadku mężczyzn.

Istotną przyczyną, która znacznie wzmaga problemy zdrowotne włosów, jest łojotok. Pojawia się wtedy, gdy w nadmiarze produkowane są androgeny. Kiedy na przetłuszczającej się skórze głowy rozwijają się bakterie, tworzy się też stan zapalny, a mikrokrążenie krwi zostaje spowolnione.

Przyczyną wypadania włosów może być również upływ czasu, włosy tak, jak i skóra ulegają procesom starzenia. Zabiegi fryzjerskie, podczas których używa się substancji chemicznych – farbowanie, trwała ondulacja, nasilają „uszczuplanie” się fryzury.

Dodatkowo mogą ją osłabiać kosmetyki nabłyszczające, obciążające włosy, a także produkty do stylizacji, takie jak: woski, żele, pasty, pianki. Masowe wypadanie zaczyna się w momencie, w którym tracimy dziennie więcej niż 100 włosów. Wówczas należy pomyśleć o ich właściwej pielęgnacji, a także udać się do lekarza dermatologa lub endokrynologa, który określi przyczynę schorzenia.

Zacznij od diety

Nasze działania w kierunku poprawy wyglądu włosów należy rozpocząć od zmiany w codziennej diecie. Jeden z amerykańskich kosmetologów zaproponował osobom o słabych, wypadających włosach, by wprowadziły do swego jadłospisu: litr jogurtu, łyżeczkę sparzonych drożdży po posiłkach, pół filiżanki kiełków pszennych z łyżką miodu.

Ponadto zaleca się jedzenie mięsa i żelatyny, która dostarcza cysteiny i metioniny – podstawowych składników białek włosa. Ważne jest urozmaicenie diety w posiłki bogate w witaminę A, D i E. Witamina A obecna jest w mleku, szpinaku, marchewce, D w tuńczyku i sardynkach, E w kiełkach pszenicy, pełnoziarnistym chlebie. Warto jeść orzechy, podroby, żółtka, a także dodawać do posiłków suszone algi.

Znakomitym suplementem diety bogatej w witaminy, jest stosowanie preparatów wzmacniających, zawierających w swym składzie skrzyp polny, który korzystnie oddziałuje na włosy. Są one dostępne bez recepty, dlatego z łatwością można je kupić w każdej aptece. Kuracja powinna trwać około dwóch miesięcy, aby przynieść oczekiwany rezultat.

Zadbaj o produkty pielęgnacyjne

W trakcie kuracji powinno się używać szamponów działających przeciwzapalnie i przeciwłojotokowo, a podczas mycia delikatnie masować skórę głowy kolistymi ruchami.

Po umyciu włosów warto jest stosować pianki z ceramidami i witaminami. Urodzie włosów służą też kosmetyki zawierające wyciągi z ziół i owoców, keratynę oraz proteiny jedwabiu. Kurację wzmacniającą należy uzupełnić o ampułki z aminexilem i witaminami PP, B5, B6 (Vichy).

Zapobiegną one twardnieniu włókien kolagenu wokół cebulek włosowych, a także zapobiegną starzeniu się ich korzeni. W efekcie zahamują nadmierne wypadanie włosów.

Doceń moc domowych zabiegów

Najcenniejsze w kuracji wzmacniającej okażą się następujące rośliny: liść lub całe ziele pokrzywy, ziele skrzypu, korzeń łopianu, korzeń tataraku, kwiat rumianku, liść orzecha włoskiego, ziele nasturcji ogrodowej, chrzan, szyszki chmielu, kora dębowa. Pokrzywa osusza skórę głowy, odtłuszcza i nadaje włosom jedwabistą puszystość. Ziele skrzypu osusza skórę głowy, działa przy tym dezynfekująco, nieco ściągająco i odżywczo, a więc powstrzymuje wypadanie. Mocniejsze działanie ściągające uzyskujemy za pomocą odwaru z kory dębowej.

Wypadanie powstrzymują również: kwiat rumianku, kłącze tataraku, korzeń łopianu, liść orzecha. W celu radykalnego zatrzymania wypadania włosów można przed umyciem głowy zrobić kilkuminutowy okład ze świeżo utartego chrzanu lub soku czarnej rzodkwi, po czym spłukać je, aż do zniknięcia ich chrzanowego zapachu.

Pomocna okazuje się maseczka stosowana na noc: należy wymieszać żółtko, rycynę i łyżeczkę drożdży, wetrzeć podgrzaną miksturę w skórę głowy, nałożyć czepek z folii i owinąć ręcznikiem, rano umyć włosy szamponem łopianowo-pokrzywowym.

Płukanka z jasnego piwa bardzo efektywnie działa na skórę głowy i wypadające włosy. Przede wszystkim poprawia stan skóry, bo hamuje nadmierną aktywność gruczołów łojowych, a co za tym idzie wzmacnia włosy i zapobiega ich wypadaniu.

Przy nadmiernym wypadaniu włosów często polecana jest płukanka wzmacniająca z kwiatu nagietka, lipy, liści skrzypu polnego i żywokostu. Wszystkie te składniki należy zalać wrzątkiem, a potem odcedzić. Tak przyrządzoną płukankę trzeba stosować przynajmniej trzy razy w tygodniu.

Wyżej wymienione zabiegi powinny w krótkim czasie przynieść poprawę stanu skóry głowy i włosów.

Masuj skórę głowy

Aby pozbyć się suchych, matowych i wypadających włosów nie wystarczy tylko odpowiednia pielęgnacja. Masaż skóry głowy pomoże dotlenić cebulki włosowe, a także pozwoli odzyskać ich właściwy wygląd. Opuszki palców należy zanurzyć w oliwie, a następnie bardzo delikatnie masować skórę głowy.

Taki zabieg, trwający około trzech minut, pobudza krążenie krwi, a także dotlenia cebulki. Po masażu włosy są lepiej odżywione i wzmocnione.